mar 17 2004

I don't have any fucking idea what to write....


Komentarze: 11

Świece. Ciemna piwnica. Czterech facetów modlących się do jakiegoś frajera. Wbrew pozorom nie jest to słownikowy opis sekty (nie jest to opis, tym bardziej słownikowy) tylko sesja rpg. Coś mi mówi że to jedna z niewielu form wspólnego spędzania czasu która nie jest związana z komercją... no może jeszcze... mniejsza o to... o tak... wreszcie. Mam to ciągnący się przedmiot. Tak to właśnie jest zapiekanka z mikrofalówki. Zadziwiające zjawisko. Wszystko co włożysz do tego magicznego pudełka po wyjęciu ciągnie się conajmniej jak... jak coś wyjęte z mikrofalówki. Powiem wam jedno. Jajko się nie ciągnie. Idę sprzątać... kurwa jakie to głupie. Powinienem zatanawiać się nad swoim sensem istnienia. Chociaż... zaraz. Życie jest jak zapiekanka z mikrofalówki. Ciągnie się i... no ciągnie się, i już. Niejednokrotnie ludzkość zastanawiała się jak temu zapobiec, wybuchały wojny, samochody były kradzione przez polaków ale ten fenomen na skalę wszechświata został niewyjaśniony.

perfidny : :
18 marca 2004, 22:04
YOUR FUCKYN 17 NO JOKE????????????????????????????? OMYGOD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I THOUGHT you where like 22 or soemthing :D....no shit.....I am 17 also I'll be 18 in June.....american people in general suck ass and are stupid punk ass mother fuckyn cocksucking sonof a bitches :)....god I HATE AMERICA WITH A PASSION.....I think my name is "pospolite"......well ANNA jak stan borys spiewa to ladnie :D...like yours uuuuuuu who is being mysterious right now :>........ well bye bye "sweetcakes" :D.....bye....~~~Anna~~~ (my polish name :>) I think I forgot to give you a kiss well then: :*
18 marca 2004, 19:52
well im 17 but i'm still lerning. I always said that american youth is NOT very educated. Mythology class. I did't know that something like that exists in american schools. your name is still... oh... well it's quite short, like mine
18 marca 2004, 19:10
why thank you......hi hi hi.....well its actually not that nice in pronuciation because its so harsh and "zgrzytne" (I cannot think of the american equivalent right now) ANNA....and I cannot tell you my little secret because I am a girl and I am supposed to be mysterious...hi hi hi.......look how funny: your comment was written at 12:49 mine @ 13:49 and yours @ 15:39.......heh mere coincidence I assume :D well I am now in school in my mythology class, the mose dumbest class.....someone actually asked in class whats a myth.....argh....your 18 you should know that...well I got to run kisses :) I like you.......bye bye......Anna :>
perfidious
18 marca 2004, 15:39
Anna? Nice name. Tell me more about your little secret.
18 marca 2004, 13:49
role playing game? ooooooooooo I GET IT!!! thank you dahling :) a big kiss for you :* (hi hi I'll tell you a little secret, I still do it sometimes ;).......bye bye...ANNA (my name in english :>)
18 marca 2004, 12:49
role playig game
18 marca 2004, 04:03
bo kupujesz chujowe zapienkanki, czemu ja kupuje i sie nie ciagna (no dobra klamie, ale wiekszosc akurat udaje mi sie kupowac dobre zapienkanki) i co to jest rpg? I have no idea what kind of fucking to write comment so, so this kind of bullshit came out, sorry....no i wiesz tak a propo w USA nie ma do chuja zapiekanek ;[ jak mnie to wnerwia temu na okeciu musze pierwsze pochlonac chyba z 10 :> heh dobra pozdrawam pa anka :*
17 marca 2004, 22:26
a jak zapienkanka jest tania i podróbka to sie nie ciagnie.
17 marca 2004, 19:55
hue hue... jesteś wredny
17 marca 2004, 19:51
Co do życia masz racje, jest jak ta zapiekanka, ciągnie się i ciągnie, ale cóż my na to poradzimy i czy wogóle musismy coś radzić?
17 marca 2004, 18:29
jakim cudem niby sesja rpg nie jest zwiazana z komercha? czy jest chociaz jedna osoba, ktora zarobila na fakcie, ze zachcialo sie wam dzisiaj zagrac?
wiec JEST to komercja

[co do jakosci notki: juz lepiej, pieprzenie o niczym wychodzi Ci znosnie }:> ]

Dodaj komentarz