wrz 08 2004

jeszcze gorzej


Komentarze: 35

Dziś spędziłem upojne 4 godziny w klimatycznej kawiarence na Chmielnej z trzema kobietami sącząc Calsberga. Źle ze mną.

perfidny : :
hehe
09 września 2004, 21:36
No..um...o tego a już wiem:eeechemm..:Jak można sączyć browar przez 4 h (bez względu na warunki)...jak dla mnie alkohol też nie jest jakąś rewelką dlatego ograniczam się do wlania go w siebie jak najszybciej i bez jakiśtam rytuałów. To w kwesti piwa,w kwesti dziwczyn to już jest twoja sprawa jakoże moje stosunki(eee ale fajnie wyszło) z nimi ograniczają się do :\"Cześć!\",\"Przesuń się!\",\"PA!\" i oczywiście \"Nigdy nie chcę już z tobą rozmawiać!\",a zatem tu nie mam zamiaru ci nic podpowiadać...chciaż 3 to już jest jakoś tak nie bibli..eee nieważne...a jednak ważne skoro to zapisałem...chmmmm...
09 września 2004, 21:07
nie znosze piwa. generalnie alkohol we mnie nie wchodzi. z wyjatkiem schnaps\'a. jednakze nie dla `walorow` smakowych... do nastepnego
08 września 2004, 21:20
A ja tam nie widzę w tym nic dziwnego;D Sama bym poszła na piwo z 3 facetami... buehehee:D
08 września 2004, 20:55
Adam czemus taki perfidny hmm? mnie nie wzieles na pianke...a bym nawet ci postawila ! Ty chamie juz nie wyrazam swoich uczuc, moich uczuc co zostaly zranione . Kochalam Cie Kiedyc ! PS. Jo chce z toba przewracac kieliszki i czekam na to bejbe ! Podpisujac sie , Rozhisteryzowany Babsztyl
08 września 2004, 20:06
Adam jesteś zdrowy? napewno? ile ty kobiet chcesz mieć na raz?:> nie szukaj nowych bo wybór będzie sie stawał coraz trudniejszy...

Dodaj komentarz