Komentarze: 6
chcecie usłyszeć historię pewnej rodziny. mojej rodziny...
strona ojca-
ciotka jest pierdolnięta i nadaje się do psychiatry albo do trzymania w budzie na łańcuchu.
brat cioteczny ćpał i nie zdawał kilka razy pod rząd obecnie jest łysym noszącym skóre i sztruksy post dresem pracującym w warsztacie samochodowym.
siostra cioteczna obecnie jest posuwana przez 50 latka (o ile on jeszcze może)
strona matki
babcia - matka nie odzywa się do niej od 20 lat
dziadek - jak wyżej
wujek - prawie go nie znam
ciotka nie żyje (też się nadawała w zasadzie do psychiatry)
braciszek cioteczny 1 - ćpa jest w więzieniu
braciszek cioteczny 2 - nie ćpa ale też nei jest lepszy
chyba tylko moja częśc rodziny jest normalna - w pewnym stopniu
wiecie co jest najgorsze - to wszystko prawda.
Watson i Sherlock Holmes.
Sherlock siedzi w fotelu paląc fajkę. Dym rozchodzi się po pomieszczeniu tworząc mgiełkę wiszącą mniej więcej na środku pokoju. W głębi pod oknem w swoim fotelu po drugiej stronie kominka Watson jak zwykle studiuje dzisiejszą gazetą...
- Watsonie - Holmes wyjął fajkę z ust wypuszczając resztki dymu z płuc - Znamy się od lat - podciągnął się w fotelu i oparł się rękoma o uda - mamy wspólne zainteresowania i jesteśmy przyjaciólmi. Dedukuję, że jesteśmy gejami drogi Watsonie.
Jam jest ten który jeździ kombajnem po zmroku, bójcie się śmiertelnicy. HAHA... HAHAHA... BUAHAHAHa